Wyluzuj.

      Te problemy.. 

   Codziennie widuje się i rozmawiam z moją koleżanką, która strasznie się wszystkim przejmuje. Ktoś nieznajomy spojrzał na nią krzywo, od razu zastanawia się, co to mogło znaczyć. Dowiedziała się, że ktoś obraża ją za plecami, momentalnie się bulwersuje.

     Nie tylko ona taka jest na tym wielkim świecie.

   Zapewne i Ty znasz kogoś takiego. Kogoś, kto zasypuje sobie głowę błahymi sprawami, które do niczego nie dążą. 

     Ale.. Po co?


  Rozumiem, gdyby ktoś bliski coś złego mówił o Twojej osobie. Ale dlaczego przejmujesz się rzeczami, które w ogóle Cie nie dotyczą? Zazwyczaj mówi to osoba, która zupełnie Cie nie zna lub rozmawiała z Tobą raz, czy dwa razy. Po co przejmować się osobą, która nie ma swojego życia, tylko komentuje innych? Najpierw trzeba dobrze ocenić siebie, potem można oceniać innych. Twój pogląd zupełnie się zmieni, staniesz się mądrzejszy.

   Spróbuj!

 
 Obiecuję, że Twoje życie się zmieni. Jak już tak będziesz przejmował się tym wszystkim pomyśl sobie, czy to ma jakiś sens. Czy to dla Ciebie jest naprawdę aż tak ważne. Czy ta osoba jest dla Ciebie tak cholernie ważna, że interesuje Cie jej opinia. Czasami po prostu wyluzuj.

,,Świat nie kończy się na ich słowach
 Nie kończy się na ich gestach 
 Nie widzisz, gdy nie chcesz
 Nie śmiejesz się prosto w twarz"